Polski hel

Jak wygląda rynek helu w Polsce? ...czyli o tym, dlaczego hel jest drogi.


Polska jest potentatem jeżeli chodzi o hel na skalę światową.

Początki - Polska - pierwszy europejski, drugi na świecie dostawca helu

W 1976 roku, czyli w PRL-u, "za czasów Gierka" w Polsce zaczęła działać pierwsza w Europie i pierwsza poza USA instalacja do odzyskiwania helu z gazu ziemnego w zakładzie Polskiego Górnictwa w Odolanowie.

Aktualnie


Dzisiaj PGNiG Odolanów jest głównym dostawcą helu w Polsce, a polski hel eksportowany jest na cały świat. Polska jest w ścisłej czołówce dostawców helu na świecie.

Wydawałoby się, że warunki są idealne aby krajowy - polski rynek helu był stabilny, niestety tak nie jest.

Mimo, że dysponujemy ogromnymi ilościami helu, to na rynek polski trafia tylko jego część a rynek helu w Polsce na przestrzeni ostatnich 11 lat nie jest rynkiem stabilnym.

Monopolista może dyktować warunki a nabywca musi warunki przyjąć lub korzystać z alternatyw generujących dodatkowe koszty, które odbijają się na cenach dla konsumentów.


Główne czynniki wpływające na niestabilność rynku helu w Polsce to:

  • nieprzewidywalność strategii sprzedażowych,
  • częste i znaczące zmiany cen.

Co jest przyczyną?

  • ekonomia - reakcje na sytuację na rynkach światowych ? np. bardzo dynamiczne dopasowywanie cen po podwyżkach w USA, oczekiwana zmiana układu sił na światowym rynku helu w momencie, kiedy Gazprom uruchomi inwestycje w Rosji i zaspokoi część popytu,
  • podatki - zmieniająca się wysokość akcyz za wydobycie gazów bogatych w hel, ma bezpośrednie przełożenie na zwiększenie kosztów eksploatacji złoża a co za tym idzie podwyżkę cen helu,
  • polityka - PGNiG - jako spółka skarbu Państwa podlega,tak samo jak inne tego typu podmioty "specyficznym" działaniom przed i po wyborach, jakiś czas temu pojawił się podobno nawet pomysł zaniechania produkcji i dystrybucji helu, na szczęście, jak widać pomysł upadł, na co wskazują nowe inwestycje PGNiG,
  • dostosowanie podaży helu do oczekiwań strategicznych odbiorców, w sytuacjach kiedy wojsko czy przemysł potrzebuje dodatkowych dostaw, ilości udostępniane do dystrybucji w branży eventowej są redukowane,
  • technologia ? przestoje w dostawach helu wiążą się także z kwestiami eksploatacji np. uruchamianie nowego gazociągu, czy nowoczesnego zbiornika na hel w Odolanowie zatrzymało na pewien czas dostawy.

Nieprzewidywalność strategii sprzedażowych u głównego dostawcy to przede wszystkim:

  • zmienność cen - podwyżki jak i obniżki cen są często wysokie i zawsze niespodziewane i nagłe. Na przestrzeni ostatnich 11 lat kilka razy dochodziło do podwyżek nawet i 100%. Czasem opóźnienie zatowarowania o dosłownie jeden dzień skutkuje tym, że mamy towar dużo droższy lub dużo tańszy niż konkurencja. Kiedy część rynku ma już dostęp do towaru o sporo obniżonej cenie to naturalnie reszta rynku musi cenę, kosztem swojej marży, obniżyć - bo nie zdoła sprzedać drożej zakupionego towaru.
  • czasowy brak dostaw - przerwy - z przyczyn technologicznych czy innych, powodują to, że trudno na rynku helu podejmować długotrwałe zobowiązania i deklarować stałe dostawy odbiorcom. O ile przerwa jest planowana i krótkotrwała jest możliwość oszacowania potrzeb i zabezpieczenia zapasów, natomiast jeżeli "kran" w Odolanowie zostanie zakręcony np. na kilka miesięcy(!) trzeba szukać innych kosztownych sposobów na zapewnienie odbiorcom dostaw. W takim przypadku konieczny jest import helu do Polski. Kilka lat temu podczas takiego dłuższego przestoju na polski rynek trafił ...polski hel, w znacząco wyższej cenie - odkupywany z zapasów z rynku austriackiego. Podjęto także współpracę z Katarem, który jest, podobnie jak Polska, jednym z największych dostawców helu na świecie.
  • polityka sprzedaży w stosunku do średnich i małych odbiorców - w 2018 roku PGNiG ograniczyło się do współpracy jedynie z dużymi odbiorcami, deklarującymi duże, cykliczne odbiory, na podstawie umów dosyć restrykcyjnie regulujących zasady współpracy ze strony PGNiG. Brak możliwości zakupów detalicznych pozbawił małe, lokalnie działające firmy dostępu do taniego helu, nieobciążonego prowizjami pośredników, stąd powszechnie dostępny latający balonik sprzed dekady zmienił się dzisiaj w artykuł luksusowy.


Mimo, że hel jest dużo droższy niż kiedyś to bogate wzornictwo, coraz to nowe pomysły producentów balonów skłaniają do napełniania balonów helem i tworzenia niepowtarzalnych dekoracji.